Pilnie szukamy domu tymczasowego, który będzie kontynuował pracę z psem oraz dalsze badania i leczenie jeśli okaże się konieczne, we wszystkim pomożemy.
Kiwcio ma podejrzenie arytmii, organizowaliśmy zbiórkę na ten cel i oczywiście pieniądze zostaną przekazane na kolejne badania.
Na decyzję o oddaniu psa złożyło się wiele spraw "życiowych", ale nie to jest przedmiotem ogłoszenia. Sytuacja nas załamała, ogromnie prosimy o pomoc.
O PSIE
PŁEĆ: pies
WIEK: ok 14 miesięcy (na dzień 25.02.23r)
WAGA: 22 kg
WIELKOŚĆ: nad kolano
KASTRACJA: nie (tymczasowe zalecenie weta i behawiorysty)
AGRESJA: nie
Kiwi jest energiczny i bardzo silny, uwielbia długie spacery i ruch, najlepszy byłby dla niego dom z ogrodem.
Bardzo szybko się uczy i przyswaja różne sztuczki czy komendy ale jest też cwany i uparty, geny teriera
Ma swoje lęki, które częściowo zostały już wypracowane, nadal boi się np. małych psów - "podbiegaczy", wizyta u groomera dźwięk suszarki czy lejącej się wody mocno go przerażają. Ale za to w mieście dobrze się odnajduje, nie ma problemów ze spacerami przy mijających samochodach itd.
Ma za sobą kilka spotkań z behawiorystą.
Kiwi mógłby zamieszkać z psem, który nie jest mocno dominujący - w psich parkach czy na spacerach poznawał kolegów i było w porządku, głównie chciał się bawić.
Odpada dom z kotami, kurami i innymi małymi zwierzętami.
Kiwi wraca 27.02.2023r, będzie przebywał w Schronisku Boguchwała na podkarpaciu.
Jeśli ktoś doczytał do końca a nie może dać domu, to bardzo proszę chociaż o udostępnienie
WIĘCEJ INFORMACJI:
Gabryśka, tel.: 667 983 214